Od pewnego czasu fotografia i jej dziedziny pokrewne stały się moim małym szaleństwem chciałem się z Wami podzielić tym co robię, fotografia stała się moim pamiętnikiem, mapą, dzięki której poznaje siebie, otaczający mnie świat, no i oczywiście ludzi.... serdecznie zapraszam na imię mam Rafał a na nazwisko Babczyński, pozdrawiam wszystkich znajomych i nieznajomych oczywiście także.
niedziela, 15 listopada 2009
Nieoficjalna część koncertu
Zgodnie z zapowiedzią przedstawiam co działo się dalej.........
3 komentarze:
.....hihihi...piórka się posypały z Aniołków ...:):)....
część nieoficjalna podoba mi się zdecydowanie bardziej
"Nieoficjalna część koncertu" jest niczym nieruchomy fragment filmu o niekończącej się jesieni (za dużo patosu w tej niewyjściowej metaforze xd)
Prześlij komentarz