Od pewnego czasu fotografia i jej dziedziny pokrewne stały się moim małym szaleństwem chciałem się z Wami podzielić tym co robię, fotografia stała się moim pamiętnikiem, mapą, dzięki której poznaje siebie, otaczający mnie świat, no i oczywiście ludzi.... serdecznie zapraszam na imię mam Rafał a na nazwisko Babczyński, pozdrawiam wszystkich znajomych i nieznajomych oczywiście także.
sobota, 3 lipca 2010
Etiuda na kilka fortepianów
Teatr Ciszy z Poznania.......dali po prostu czadu.....nigdy tego nie zapomnę:)
3 komentarze:
...ano dali....a Ty też nieźle zaszalałeś fotografiami....cudne są :)....
Musiało być niezwykle.Same fotografie są nieziemskie, aż czuć ten ruch. Wyobrażam sobie , co też się tam działo...
niezła zabawa:) Twoja i ich
Prześlij komentarz