dzień dobry

Od pewnego czasu fotografia i jej dziedziny pokrewne stały się moim małym szaleństwem chciałem się z Wami podzielić tym co robię, fotografia stała się moim pamiętnikiem, mapą, dzięki której poznaje siebie, otaczający mnie świat, no i oczywiście ludzi.... serdecznie zapraszam na imię mam Rafał a na nazwisko Babczyński, pozdrawiam wszystkich znajomych i nieznajomych oczywiście także.













niedziela, 31 maja 2009

Sesja z Małgosią od "kuchni"





Zdjęcia te robiła moja niezwykła przyjaciółka Alicja zwana prze ze mnie Okruchem:)
byliśmy we troje.

4 komentarze:

Krzysztof Schodowski pisze...

bardzo piękne zdjęcia :)
Miałem okazję poznać Alicję :) kobieta-cud dosłownie :)

MajaK pisze...

...piękną sesję mieliście....trochę Wam zazdroszczę..:):)...pozdrawiam Was troje....

Anonimowy pisze...

fotografia dla mnie to czarna magia niestety:) Ostatnie zdjecie mi sie podoba, ma w sobie ulotnosc chwili i specyficzny klimat:)

Dominika pisze...

Bardzo fajne zdjęcia z tej sesji "od kuchni" wyszły.. cieszę się, ze nam je pokazałes:)